Kwa, kwa, kwa!
Recenzja powstała przy współpracy z portalem Esensja i została tam pierwotnie zamieszczona.
Tytułowe dźwięki wydaje oczywiście kaczka. Fani DC Comics wiedzą jednak, że są one także znakiem rozpoznawczym Pingwina, jednego z najpopularniejszych wrogów Batmana. Znakomity serial „Pingwin” platformy HBO Max dał Oswaldowi Cobblepotowi ostatnimi czasy drugie popkulturowe życie – może dlatego zaczynamy od niego.
Dlaczego „zaczynamy”? Otóż w latach 2017-2019 DC Comics wydawało albumy z serii „Batman. Arkham” zbierające wybrane odcinki komiksów z Batmanem, w których pojawili się jego najsłynniejsi wrogowie. Wyszły zbiory dotyczące Ra’s Al Ghula, Mr. Freeze’a, Clayface’a, Hugo Strange’a czy nawet „Córki Jokera”. No i oczywiście Pingwina – przed nami osiem wybranych opowieści o tym, bądź co bądź, tragicznym złoczyńcy. Zaczniemy w roku 1941, a skończymy w 2008 – czyli pełne spektrum przemian tej postaci.






