czwartek, 7 lipca 2022

Dni piasku

Północ bez gwiazd


Recenzja powstała przy współpracy z portalem Esensja i została tam pierwotnie zamieszczona.

„Dni piasku”, wydane ostatnio przez Non Stop Comics, to pierwszy komiks Aimee de Jongh wydany w Polsce. Holenderska scenarzystka i rysowniczka proponuje komiks bardzo spokojny, smutny i prosty – zarówno fabularnie i graficznie. 

Oklahoma ma kształt rondla ze zniszczonym dnem. Tam, gdzie jest „rączka”, wciśnięta między Teksas i Kansas, zbiera się pył – całe tony szkodliwej, drobniejszej niż piasek, wdychanej nieustannie i przyćmiewającej niebo substancji. Tak jak w „Interstellar” Christophera Nolana – tylko, że tym razem nie jesteśmy gdzieś w postapokaliptycznej przyszłości, ale w czasach Wielkiego Kryzysu. Małe miasteczko z lat trzydziestych, będące jak wiele innych w tym czasie ofiarą kataklizmu naturalnego, znanego jako „Dust Bowl”, to piekło na ziemi, z którego ucieczka graniczy z cudem.


John Clark, młody, dwudziestodwuletni fotograf, dostaje pracę w pewnej agencji rządowej. Ma udać się do Oklahomy i pokazać na zdjęciach trudy i znoje mieszkających tam rolników – być może okaże się to pomocne w określeniu potrzeb ludzi uwięzionych w miejscu regularnie zasypywanym niszczycielskim pyłem. John dokumentuje biedę, beznadzieję, bezcelową wojnę z Matką Naturą, która jakby sprzysięgła się przeciwko ludziom (na ich życzenie, jak się okazuje). Jednocześnie udaje mu się też uchwycić na zdjęciach radość z każdej minuty, w której nie trzeba nosić maski na twarzy i z każdej, nawet najmniejszej okazji, aby na chwilę zapomnieć o tym, że nie ma szans na poprawę sytuacji. Młody fotograf zastanawia się czy powinien pracować rzetelnie – przecież może zakłamać na zdjęciach rzeczywistość tak, że będzie wydawać się jeszcze gorsza niż faktycznie. Czy pomoże to w sprowadzeniu pomocy? Czy jest to w porządku wobec samych mieszkańców? Ba, a co z jego własną etyką zawodową? Ma być tylko świadkiem, czy aktywnym uczestnikiem wydarzeń?


Autorka inspirowała się bogatą, fotograficzną dokumentacją „Dust Bowl” powstałą w wyniku, faktycznej inicjatywy Farm Security Administration, rządowej organizacji walczącej z biedą na rolniczych obszarach dotkniętych klęską. Tysiące zdjęć prowincji Oklahomy z czasów Wielkiego Kryzysu, stały się niesamowitym zapisem tamtych czasów – takich fotografów jak John Clark było wielu. Część efektów ich pracy znajdziemy w komiksie – mamy tu kilkanaście przykładów zdjęć z archiwum FSA, w tym jedno z najbardziej znanych, czyli „Migrującą matkę”, symbol mrocznego okresu Dust Bowl. A mroczny był bezdyskusyjnie – pył uniemożliwiał normalne funkcjonowanie. Ludzie umierali na pylicę płuc, cierpieli głód i pragnienie, kopali groby w przydomowych ogródkach i wykładali wszelkie szczeliny w domach folią i papierem. Niewiele to pomagało – w jednej z najbardziej wymownych scen komiksu, John pyta swoich gospodarzy, czemu nakrywają do stołu talerze odwrócone do góry nogami. A no dlatego, że po minucie nie można już z nich jeść – pył osiadał na nich błyskawicznie. 


Jednak wielu mieszkańców miasteczka, które odwiedził John, potrafi się cieszyć z życia mimo „ujemnego stanu posiadania” – nie mają nic, prócz kłopotów. Żyją prosto, czerpią przyjemności z najdrobniejszej rzeczy i modlą się w czasie przerażających burzy pyłowych, kiedy to świat przejmuje we władanie „północ bez gwiazd”. Działalność Johna kwitują jednoznacznie: „W jaki sposób rząd może nam pomóc? Zatrzyma piach i pył? Sprowadzi deszcz? Nikt nie zwróci na nas uwagi”. Wizyta w Oklahomie staje się dla bohatera lekcją życia – dla nas może być pewną lekcją historii i wrażliwości, takim bardzo uproszczonym odpowiednikiem „Gron gniewu” Johna Steinbecka.

Aimee de Jongh rysuje w trochę stylu starych anime Hayao Miyazakiego, ale daleko jej pracom do infantylności. Szczególnie dobrze radzi sobie ze scenografią i obrazami przyrody – niektóre kadry mocno nawiązują do rzeczywistych zdjęć z tego okresu i są dość sugestywne. Północ bez gwiazd naprawdę wywołuje ciarki na plecach. „Dni piasku” otrzymują ode mnie wysoką notę – nie będziecie jednak wracać do tego komiksu w poszukiwaniu ukrytych znaczeń i podwójnych den, ale po pewne wrażenia, których nie dostarczy wam pierwszy lepszy komiks. 


Tytuł: Dni piasku
Scenariusz: Aimee de Jongh
Rysunki: Aimee de Jongh
Tłumaczenie: Bartosz Musiał
Tytuł oryginału: Jours de Sable
Wydawnictwo: Non Stop Comics
Wydawca oryginału: Dargaud
Data wydania: kwiecień 2022
Liczba stron: 288
Oprawa: twarda z obwolutą
Papier: offset
Format: 170 x 260
Wydanie: I
ISBN: 9788382302707

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz